Mocny polski początek
Koncert życzeń roku 2019 otwiera pojedynek Anthony Joshua – Deontay Wilder w wadze ciężkiej. My czekamy na styczniową walkę Adama Kownackiego.
Walka Joshui z Wilderem o wszystkie mistrzowskie pasy to spełnienie marzeń, ale wszystko wskazuje na to, że doczekamy się jej w najlepszym razie pod koniec roku. Wcześniej Wilder zmierzy się bowiem w rewanżu z Tysonem Furym. W pierwszej walce sędziowie ogłosili remis, ale większość fachowców była zdania, że to Anglik zasłużył na wygraną, choć dwukrotnie leżał na deskach. Pamiętajmy jednak, że Fury po wygranej z Władimirem Kliczką wrócił na ring po długiej przerwie. „Król Cyganów" schudł aż o 60 kg i był to z pewnością Powrót Roku 2018.
Nie można więc wykluczyć, że w rewanżu pokona Wildera i z walki Amerykanina z Joshuą wyjdą nici. Ale wtedy zderzenie Fury – Joshua też byłoby megahitem i na Wembley nie starczyłoby miejsc dla wszystkich chętnych, by takie wydarzenie zobaczyć na żywo. Dwóch olbrzymów z Wielkiej Brytanii w walce o cztery pasy kategorii ciężkiej? Tego jeszcze nie było.
Joshua musi się tylko zdecydować, z kim chce walczyć wcześniej. Stadion Wembley zarezerwowany jest na 13 kwietnia. Prawdopodobnie rywalem syna nigeryjskich emigrantów będzie urodzony na Jamajce obywatel Wielkiej Brytanii Dillian Whyte, który ostatnio...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta