Najpierw donos, potem legalizacja
Na prostowanie sytuacji prawnej budynku decydują się dziś nieliczni. Powodem są przede wszystkim wysokie opłaty.
Rząd chce „darować" stare samowole budowlane popełnione przed 1999 r. I najważniejsze: nie będzie to dotyczyć tylko domów mieszkalnych, ale wszystkich budynków wzniesionych z naruszeniem prawa – np. sklepów.
Tymczasem można je już dziś zalegalizować. Robi to jednak niewiele osób – z różnych powodów. Jednym z nich są słone opłaty.
Stare samowole, stare zasady
Samowole popełnione przed 1 stycznia 1995 r. legalizuje się bezpłatnie na podstawie prawa budowlanego z 1974 r. Mówi o tym jego art. 103 ust. 2.
– Nie jest to takie proste. Stare przepisy odstają od obecnych realiów rynkowych. Wiele spraw trafia do sądów administracyjnych, które rozstrzygają wątpliwości – mówi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta