Leasing drogiego auta: fiskus nie neguje odsetek
Przedsiębiorca wrzuci w podatkowe koszty tylko część raty za luksusowy samochód. Ograniczenie dotyczy jednak tylko spłaty jego wartości.
Ciągle nie ma jeszcze oficjalnych objaśnień skarbówki w sprawie nowych zasad rozliczania firmowych samochodów osobowych. Pojawiają się za to już pierwsze interpretacje indywidualne. Przykładowo dla tych, którzy biorą drogie auta w leasing.
Chodzi o samochody osobowe powyżej 150 tys. zł. Jeśli przedsiębiorca wziął takie auto w tym roku w leasing, zaliczy do podatkowych kosztów tylko część rat. W takiej proporcji, w jakiej kwota 150 tys. zł pozostaje do wartości samochodu. Przykładowo, jeśli leasinguje auto za 300 tys. zł odliczy połowę raty. Jeśli za 200 tys. zł, do kosztów zaliczy tylko 75 proc.
Podział na dwie części
Czy to ograniczenie dotyczy jedynie części kapitałowej raty czy też odsetek? O to zapytał fiskusa wspólnik kancelarii doradczej. Chce na potrzeby działalności wyleasingować samochód osobowy. Jego wartość przekracza 150 tys. zł. Rata leasingowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta