Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sędziowie od marszałka Sejmu

03 kwietnia 2019 | Prawo | Mariusz Muszyński

W procedurze powoływania sędziów po 1997 r. można znaleźć wiele błędów. Na ich podstawie 
da się podważyć powołania wielu sędziów, 
również tych od lat orzekających w SN 
– uważa wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego.

Czas podobno leczy rany. Jednak upływ czasu i ustępstwa władzy ustawodawczej w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości nie zdołały złagodzić atmosfery. Wręcz przeciwnie. Można odnieść wrażenie, że sędziowscy prominenci nie robią już nic, tylko kombinują jak podważyć prezydenckie powołania sędziów Sądu Najwyższego z 2018 r. A przecież większy problem mają wewnątrz własnego środowiska. Z analizy powołań w 2010 r. można bowiem wyciągnąć wniosek, który brzmi: od dziewięciu lat orzeka co najmniej 179 sędziów sądów powszechnych i administracyjnych, którzy zostali powołani w niewłaściwym trybie, przez nieuprawniony organ i na błędnej podstawie prawnej.

Powołanie sędziów w Polsce odbywa się w dwóch etapach: przygotowawczym, w którym Krajowa Rada Sądownictwa wyłania kandydatów i przedstawia prezydentowi RP wnioski o ich powołanie, właściwym – polegającym na powołaniu sędziów przez prezydenta RP w drodze postanowienia, który finalizuje następnie złożenie ślubowania. Kiedy w tragedii smoleńskiej (10 kwietnia 2010 r.) zginął prezydent Lech Kaczyński, procedury pierwszego etapu dotyczące kilkudziesięciu sędziów były w toku.

Wobec wakatu na urzędzie na podstawie art. 131 ust. 2 Konstytucji RP obowiązki prezydenta powinien tymczasowo wykonywać marszałek Sejmu.

W okresie od śmierci Lecha Kaczyńskiego, do zaprzysiężenia 6 sierpnia 2010 r. nowego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11322

Wydanie: 11322

Spis treści
Zamów abonament