Kto pomaga oszustom, tego nie uratują unijne normy
Podatnik pełniący w karuzeli podatkowej funkcję tzw. bufora nie działa odnośnie do „transakcji" wykazanych w otrzymywanych i wystawianych przez niego fakturach w charakterze podatnika.
Skarbówka zakwestionowała przedsiębiorcy rozliczenie VAT, a powód był poważny. Urzędnicy zarzucili, że mężczyzna, prowadząc firmę, brał udział w karuzeli podatkowej, a faktury dokumentujące transakcje w tym nielegalnym mechanizmie nie potwierdzały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych. Konsekwencją było pozbawienie go prawa do odliczenia i zastosowanie sankcyjnego VAT z art. 108 ust. 1 ustawy o VAT.
Podatnik nie zgadzał się z taką oceną swojej działalności i rozstrzygnięcie fiskusa zaskarżył kolejno do WSA w Bydgoszczy, a potem do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przekonywał, że fiskus nie miał podstaw uznać, iż podatnik świadomie brał udział w fikcyjnych transakcjach tzw. karuzeli podatkowej, skutkujących określeniem mu ponad 4 mln zł podatku z art. 108 ust. 1 ustawy o VAT. Do swoich racji nie udało mu się jednak przekonać ani bydgoskiego WSA, ani sądu kasacyjnego.
Jak tłumaczył NSA, skarżący nie podważył ani ustaleń fiskusa, ani tego, że zakwestionowane faktury stanowiły element oszustwa podatkowego, jakim jest proceder tzw. karuzeli podatkowej, a fakturom tym nie towarzyszył faktyczny obrót towarem (olejem rzepakowym). Głównym zarzutem skarżącego jest to, że nie był świadomym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta