Grupa kapitałowa PKN Orlen stawia na rozwój petrochemii

źródło: Rzeczpospolita

Rafinerie są pierwszym ogniwem w przerobie ropy na potrzeby petrochemii. Do grupy PKN Orlen należą cztery rafinerie zajmujące się przerobem ropy. Największą jest obiekt w Płocku. Duże moce ma też litewska rafineria w Możejkach. Zdecydowanie mniejsze zdolności posiadają z kolei obiekty w Czechach. We wszystkich koncern może przerabiać do 35,2 mln ton ropy rocznie. W ostatnich latach zbliżał się do tej wartości, przy czym 2018 r. przyniósł najlepsze rezultaty.

źródło: materiały prasowe

Centrum Badawczo-Rozwojowe w Płocku ma powstać kosztem ok. 184 mln zł. Nowa placówka umożliwi koncernowi rozwój i wdrażanie własnych technologii, m.in. w obszarze produkcji petrochemicznej

źródło: Rzeczpospolita

Marże na sprzedaży produktów petrochemicznych ciągle są wysokie. PKN Orlen pomimo spadku ilości sprzedanych w ubiegłym roku produktów petrochemicznych zwiększył z tego tytułu wpływy pieniężne. To oczywiście efekt stosunkowo wysokich cen obowiązujących na rynku. Co do zasady produkty petrochemiczne zapewniają ich producentom również wysokie marże. To niewątpliwie skłania do inwestowania w nowe instalacje, zwłaszcza służące do produkcji wysoko przetworzonych wyrobów.

źródło: Rzeczpospolita

Ilość sprzedanych produktów petrochemicznych minimalnie spadła. W ubiegłym roku grupa PKN Orlen zanotowała w ujęciu ilościowym niewielki spadek sprzedaży większości grup produktów petrochemicznych. Jedynie w segmencie aromatów zanotowano niewielki wzrost. Negatywny wpływ na uzyskane wyniki miały cykliczne postoje remontowe części instalacji petrochemicznych. Trzeba również pamiętać, że 2017 r. był pod względem sprzedaży wolumenowej najlepszym rokiem w historii płockiego koncernu.

źródło: materiały prasowe

Trzecia linia do produkcji nawozów sztucznych powstanie we Włocławku kosztem ok. 1,3 mld zł. Dzięki niej oferta Anwilu poszerzy się o nowe rodzaje nawozów

Realizacja nowych inwestycji powinna wzmocnić pozycję płockiego koncernu na rynku europejskim oraz zapewnić firmie i polskiej gospodarce wymierne korzyści. Budowa pierwszych obiektów i instalacji już ruszyła. Tomasz Furman

Prawie rok temu PKN Orlen podjął decyzję o rozpoczęciu największego w swojej historii przedsięwzięcia, czyli programu rozwoju petrochemii. Do 2023 r. chce na ten cel przeznaczyć ponad 8 mld zł. Przedstawiciele płockiego koncernu przekonywali wówczas, że rozwój petrochemii to decyzja strategiczna zarówno dla firmy, jak i polskiej gospodarki.

Po wybudowaniu nowych instalacji nasz kraj z importera ma się stać eksporterem petrochemikaliów. Jego zdaniem będziemy eksportować tego typu produkty za ok. 1 mld zł rocznie. Co ważniejsze, będą to wyroby wysokomarżowe. Po zakończeniu zaplanowanych inwestycji produkcja petrochemikaliów wzrośnie w grupie ponad 30 proc. To z kolei docelowo powinno zaowocować 1,5 mld zł dodatkowego rocznego zysku EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację), dzięki zwiększonym wolumenom ze wszystkich instalacji, efektywniejszej energetycznie produkcji olefin, a dodatkowo niższym kosztom remontów i utrzymania ruchu starych instalacji w przyszłości.

Na program rozwoju petrochemii będą składać się cztery inwestycje. W jego ramach PKN Orlen planuje zbudować kompleks pochodnych aromatów, rozbudować kompleks olefin i zdolności produkcyjne fenolu oraz stworzyć centrum badawczo-rozwojowe. Pierwsza inwestycja powstanie we Włocławku, a pozostałe w Płocku.

Zarząd PKN Orlen nowe inwestycje uzasadnia m.in. tym, że wartość rynku...