RODO obowiązuje także na kajakach i rowerach
Właściciel wypożyczalni słono zapłaci, jeśli zażąda od turysty zdeponowania dowodu osobistego. Renata Krupa-Dąbrowska
Wakacyjna wyprawa kajakami, rowerami, przygoda na gokartach. Wielu z nas aktywnie spędza czas wolny. W wypożyczalniach żąda się nie tylko okazania dowodu osobistego, ale też pozostawienia tego dokumentu. Tymczasem przepisy mówią jasno: to naruszenie prawa, za które grożą kary.
By zwrócony sprzęt był jak nowy
– Nikt zgodnie z prawem nie może od nas wymagać, byśmy zostawili dokument tożsamości, np. dowód osobisty, paszport, prawo jazdy, w zastaw np. za wypożyczany sprzęt – przypomina Adam Sanocki z Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
– Praktyka zatrzymywania dowodu osobistego jako zabezpieczenia wypożyczanego sprzętu jest nielegalna – potwierdza Małgorzata Rothert, rzecznik konsumentów w Warszawie.
UODO ostrzega więc turystów przed pochopną decyzją pozostawiania dokumentu w wypożyczalni. Godzina w szufladzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta