Pytania o śmierć boksera
Dawid Kostecki, który miał popełnić samobójstwo w areszcie, na szyi miał ślady po podwójnym ukłuciu
Prokuratura twierdzi, że to „zadawniony strup", bez związku ze śmiercią. Rodzina w to nie wierzy i chce nowej sekcji zwłok. Dwa ślady podobne do ukłucia igłą pozostawia np. paralizator. Przed laty podobne odkryto na ciele Saszy (domniemanego zabójcy Jacka Dębskiego), który też powiesił się w celi. Kostecki w 2012 r. był świadkiem w sprawie podkarpackich agencji towarzyskich braci R., nad którymi latami parasol ochronny trzymało CBŚ. Ustaliliśmy, że grożono biznesmenowi, który zmusił śledczych, aby przesłuchali Kosteckiego, i ujawnił wiedzę o groźnym seksbiznesie.