Wyjątek władzy
PiS korzysta z mieszkaniowego bonusu, jaki zagwarantowała lewica 20 lat temu.
Dwa apartamenty opłacane z publicznych pieniędzy dla marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (odwołanego w ostatni piątek za nadużywanie prywatnych lotów rządowymi maszynami) i rządowa willa, z której zawsze korzystali premierzy do spotkań oficjalnych, dziś zamieszkana przez marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, wywołują kontrowersje.
– To szastanie publicznymi pieniędzmi bez umiaru, w całkowicie amoralny sposób. PiS udowadnia nam, że obiecywana „skromność" polityków tej partii to żart – mówi Robert Kropiwnicki, poseł PO.
Art. 5b
Jednak taniego wynajmu rządowych apartamentów i willi na czas piastowania kierowniczych funkcji państwowych na terenie Warszawy, który dziś bulwersuje opinię publiczną, nie wymyślił rząd PiS. Jej autorem jest rząd premiera Leszka Millera – ustaliła „Rzeczpospolita".
Wyjątek do ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe z 1981 r., która pozwala dziś czterem najważniejszym osobom w państwie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta