Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pierwsza Kadrowa

06 września 2019 | Rzecz o historii | Krzysztof Jóźwiak
Oddziały Strzelców na Oleandrach. Kraków, sierpień 1914 r.
źródło: NAC
Oddziały Strzelców na Oleandrach. Kraków, sierpień 1914 r.
Żołnierze Pierwszej Kompanii Kadrowej wkraczają do Kielc, 12 sierpnia 1914 r.
źródło: NAC
Żołnierze Pierwszej Kompanii Kadrowej wkraczają do Kielc, 12 sierpnia 1914 r.

Pierwsza Kompania Kadrowa, czyli niewielki elitarny oddział utworzony w sierpniu 1914 r. przez Józefa Piłsudskiego pod egidą Austro-Węgier, stała się zalążkiem przyszłej armii odrodzonej Rzeczypospolitej.

Na Oleandrach zapada zmierzch. Ostatnie promienie gorącego letniego słońca oświetlają dachy drewnianych budynków stylizowanych na polskie dworki. Postawiono je niespełna dwa lata wcześniej na potrzeby krakowskiej wystawy architektury i wnętrz. Długo stały puste, ale pod koniec lipca 1914 r. wypełnił je tłum rozentuzjazmowanych, w większości młodych, ludzi – to tutaj władze austriackie wyznaczyły miejsce zbiórki drużyn strzeleckich z Galicji. Początkowo dzień 3 sierpnia niczym nie różni się od poprzednich, wypełnionych rozmowami o zbliżającej się wojnie, ćwiczeniami, musztrą, ale nim słońce skryje się za horyzontem, przychodzi rozkaz, aby wszyscy stawili się na placu. Nagle pojawia się komendant Piłsudski w towarzystwie szefa sztabu Kazimierza Sosnkowskiego. Ubrany w buty ze sztylpami, szarą kurtkę strzelecką i czapkę maciejówkę z orzełkiem bez korony. Wszyscy zamierają w wyczekiwaniu. Nagle pada krótki rozkaz i szef Sosnkowski zaczyna wyczytywać pseudonimy. Wywołani występują przed szereg. Kolejny rozkaz nakazuje 98 szczęśliwcom przemieszać się z członkami Polskich Drużyn Strzeleckich, przybyłymi na Oleandry kilka godzin wcześniej. – A my? – wyrywa się kilkorgu z tych, których nie wyczytano. Krótkie „Baczność!" urywa dalsze dyskusje. Na każdego przyjdzie kolej.

„Odtąd nie ma ani strzelców, ani drużyniaków – odzywa się Piłsudski. – Wszyscy, co tu jesteście zebrani,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11451

Wydanie: 11451

Spis treści

Reklama

Zamów abonament