VW Poznań inwestuje i zwalnia
Zwiększenie automatyzacji produkcji w poznańskiej fabryce ma obniżyć koszty, poprawić konkurencyjność i pozwolić na budowę nowej generacji samochodów. adam woźniak
Warte 2 mld zł inwestycje w unowocześnienie poznańskich zakładów Volkswagena mają zwiększyć automatyzację budowy karoserii w Antoninku z obecnych 42 proc. do poziomu fabryki Craftera we Wrześni, czyli 80 proc. Maksymalne zdolności produkcyjne nie zmienią się, pozostając na dotychczasowym poziomie 750 samochodów dziennie. Jednak prócz obniżenia kosztów i skrócenia czasu produkcji pozwolą teraz produkować samochody nowej generacji. – Ich konstrukcja i użyte materiały, a więc względy technologiczne, wykluczają możliwość wykonania niektórych łączeń ręcznie, jak do tej pory – mówi „Rzeczpospolitej" Jens Ocksen, prezes Volkswagen Poznań. Kolejnym zyskiem z inwestycji ma być poprawa warunków pracy. Dzięki automatyzacji spółka chce znacząco zredukować nieergonomiczne stanowiska. VW zakłada, że po zrealizowaniu inwestycji poznańska fabryka będzie funkcjonować zgodnie ze standardami przemysłu 4.0.
Będzie nowe auto
Obecnie w Antoninku powstają modele Caddy i Transporter T6. Od połowy przyszłego roku z linii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta