Kidawa-Błońska na szefową Platformy
Jacek Nizinkiewicz Jeżeli nowa kandydatka PO na premiera miałaby nie być malowaną szefową rządu, to powinna zostać również przewodniczącą partii, która ją na to stanowisko desygnuje.
„Mam wrażenie, że została wykorzystana" – mówiła przed wyborami w 2015 roku Małgorzata Kidawa-Błońska o Beacie Szydło, nie dając wiary, że po ewentualnej wygranej PiS obejmie ona stery rządu. Przez lata politycy PO podważali samodzielność i wiarygodność Szydło jako szefowej rządu. „Kaczyński jako szef zwycięskiej partii powinien zostać premierem, a nie sterować rządem z tylnego siedzenia. Dzisiaj Kaczyński jest Krzaklewskim bis. Doradzałbym mu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta