Pierwszy wielki krok Zełenskiego
Cena za uwolnienie ukraińskich więźniów politycznych i jeńców z rosyjskich łagrów jest wysoka. Ale nie było innego wyjścia – trzeba ją było zapłacić. Przyszłość stosunków Kijowa z Moskwą jest jednak niejasna.
Nasi są w domu!" – takim tweetem zareagował prezydent Wołodymyr Zełenski, gdy na kijowskie lotnisko dotarli Ukraińcy, niektórzy więzieni przez Rosjan pięć lat. Ich uwolnienie to spełnienie obietnic wyborczych, w ich sprawie niedoświadczony ukraiński przywódca dzwonił dwukrotnie do twardego politycznego gracza Władimira Putina.
Pytanie, czy Kreml nie traktuje wymiany więźniów i jeńców jako wstępu do poważniejszej rozgrywki o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta