Poradzimy sobie z sukcesją w partii

autor zdjęcia: Jerzy Dudek

źródło: Fotorzepa

Tomasz Siemoniak wiceszef PO, kandydat na szefa PO

Prezydent jest dziś partyjny i ja, jako obywatel, nie czuję się z nim bezpiecznie – mówi Tomasz Siemoniak, kandydat na szefa PO. michał kolanko

W środę wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska odbyła spotkanie z ekspertami i politykami, dotyczące spraw zagranicznych. Czy to budowanie alternatywy dla Rady Bezpieczeństwa Narodowego?

W Kancelarii Prezydenta Dudy czy w Kancelarii Premiera Morawieckiego nie ma żadnej woli dialogu, mamy wręcz do czynienia z arogancją. Prezydent nie zwołał RBN, jak powiedział jeden z jego urzędników, bo nie potrzebuje żadnej rady. Marszałek Kidawa-Błońska chce pokazać, że rozmawia. Zaprasza najwybitniejszych ekspertów, którzy są dostępni w Polsce, żeby porozmawiać o sytuacji na Bliskim Wschodzie, Rosji, Stanach Zjednoczonych. Myślę, że to ważny moment pokazujący, że trzeba mieć zaplecze do polityki zagranicznej, polityki bezpieczeństwa.

Czy tematy bezpieczeństwa narodowego, historii i relacji z Rosją nie sprawią, że w nadchodzących wyborach Polacy będą się gromadzić wokół urzędującego prezydenta?

Nie widzę tego, żeby wyborcy mieli czuć się bezpiecznie przy prezydencie Dudzie. Proszę zobaczyć, jak marne było i jest jego zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi, co robił z nim Macierewicz, którego on sam powoływał na to stanowisko. Prezydent tutaj zdezerterował ze swojej roli. Zwraca pan uwagę na...