Urzędnicy mogą odmawiać wykładni MDR

Przepisy dotyczące raportowania schematów podatkowych budzą wiele wątpliwości. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uznał jednak,
że fiskus nie musi ich rozstrzygać w trybie interpretacji podatkowych.

MDR, czyli obowiązujące w Polsce od ponad roku regulacje dotyczące raportowania schematów podatkowych, od początku spędzają sen z powiek wszystkich osób, których mogą dotyczyć. Szybko okazało się, że zagrożeni obowiązkiem raportowania są nie tylko profesjonaliści, którzy na co dzień zajmują się doradzaniem przedsiębiorcom, czyli m.in. doradcy podatkowi czy księgowi. Po wydaniu oficjalnych objaśnień do MDR stało się jasne, że obowiązki z nimi związane mogą też dotyczyć tysięcy zwykłych firm.

Mimo upływu czasu wiele pytań co do obowiązków związanych z raportowaniem schematów podatkowych pozostało bez odpowiedzi i wciąż powstają nowe. Trudno się więc dziwić, że dla wielu podatników naturalną drogą upewnienia się czy dobrze rozumieją nowe regulacje wydawało się wystąpienie z wnioskiem o interpretację. Niestety może się okazać, że to ślepa uliczka. Fiskus uznaje bowiem, że nie musi zajmować się wnioskiem o interpretację, gdy podatnik pyta o MDR. Co gorsza, to niekorzystne stanowisko zdążył już potwierdzić jeden z wojewódzkich sądów administracyjnych.

Pytanie bez odpowiedzi

Sprawa dotyczyła wspólnika spółki komandytowej. We wniosku o interpretację, który wpłynął do fiskusa w kwietniu 2019 r., wyjaśnił, że jest komplementariuszem spółki. Jako wspólnik wykonuje zawód doradcy...