Prawnicy o skazaniu red. Majewskiego
Zasądzenie w procesie karnym 18 tys. zł grzywny od dziennikarza za utrudnianie agentom ABW przejęcia laptopa z kompromitującymi nagraniami z restauracji „Sowa i Przyjaciele" wzburzyło opinię publiczną. Pytamy, co o tym sądzą eksperci od prawa mediów.
Michał Majewski po procesie z oskarżenia subsydiarnego wniesionego przez prokuratora Józefa Gacka został skazany po sześciu latach od zdarzenia na podstawie art. 224 § 2 kodeksu karnego. Ten stanowi, że kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej podlega karze pozbawienia wolności do trzech lat. Wyrok jest nieprawomocny, prokuratura zapowiedziała apelację na korzyść dziennikarza.
Czy w tej sprawie winien jest przepis, czy jego stosowanie?
– Artykuł 224 k.k. jest rozsądny i potrzebny. Zupełnie inną rzeczą jest przypisanie red. Majewskiemu przestępstwa, bo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta