Fala podwyżek zalewa Polskę
Stawki za śmieci rosną czasami nawet dwukrotnie. Mogłoby być mniej, gdyby nie to, że system ich utylizacji staje się niewydolny. Anna Cieślak-Wróblewska
W Białymstoku nowy cennik za wywóz odpadów ma wejść w życie od marca. I nie będzie to przyjemna dla mieszkańców zmiana.
Gospodarstwa domowe mają płacić 50–80 proc. więcej niż dotychczas. Stawki za śmieci posegregowane przy mieszkaniu o powierzchni do 40 mkw. wzrosną do 16 zł na miesiąc z 9 zł dotychczas. Przy mieszkaniu 40–80 mkw. – do 36 zł z 21 zł, a powyżej 80 mkw – do 45 zł z 29 zł.
Na osobę czy za metry
W Gdyni ceny za odbiór śmieci segregowanych rosną ponad dwukrotnie (a za śmieci nieposegregowane – trzykrotnie). Nowe stawki to odpowiednio: 37 zł za lokal do 45 mkw, 63 zł za 45–60 mkw, 73 zł za 60–80 mkw oraz 90 zł za lokal powyżej 80 mkw.
W Gdańsku stawki też zależą od powierzchni mieszkania i też wzrosły dwukrotnie – za 1 mkw. trzeba teraz płacić 88 gr. Przy 50-metrowym lokum daje to 44 zł na miesiąc wobec 22 zł wcześniej.
W Opolu ceny wzrosły o 46 proc. (nowa stawka za osobę za śmieci segregowane to 19 zł na miesiąc). W Katowicach – o 52 proc. za śmieci segregowane (do 21,3 zł na osobę), a niesegregowane ponad dwukrotnie (do 42,3 zł); podobnie jest w Kielcach – wzrost odpowiednio do 14 zł i 28 zł na osobę. W Bydgoszczy podwyżki wyniosły 70 proc. – do 22 zł na osobę (za śmieci segregowane), a w Łodzi o ponad 84 proc. – do 24 zł na osobę.
Rewolucje w cennikach
W Warszawie trudno oszacować procentowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta