Są w kodeksie paragrafy na nadużywanie zaufania służb
Szybkie uruchomienie Child Alertu może pomóc uratować życie. Nadużywane może jednak wpędzić w kłopoty.
Sprawą dziesięcioletniego Ibrahima, którego ojciec zabrał spod domu w Gdyni i wywiózł do Belgii, żyła cała Polska. Losy chłopca i ustalenia, jakie poczyniła polska policja oraz zagraniczne sądy, wywołały na nowo temat nadzwyczajnej instytucji wykorzystywanej przez policję. Mowa o Child Alercie.
– To specyficzne narzędzie, stosowane bardzo rzadko – mówi „Rzeczpospolitej" Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji.
Dodaje, że tak właśnie być powinno. Dlaczego? Po to, by narzędzie było skuteczne w momencie, gdy jest uruchamiane. Zbyt częste wykorzystywanie mogłoby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta