Warto walczyć o klimat i miliardy z UE
Stajemy przed olbrzymią szansą nie tylko skorzystania z wyjątkowo dużych środków z UE, ale przede wszystkim na transformację czarnej gospodarki. MICHAŁ NIEWIADOMSKI
Polski rząd nie ucieknie już teraz przed jasną decyzją w sprawie przyjęcia neutralności klimatycznej do 2050 r., mało kto chciałby kruszyć kopie w sytuacji, gdy w grę wchodzą setki miliardów euro funduszu odbudowy gospodarki i nowej perspektywy finansowej UE na lata 2021–2027.
Dyplomatyczna gra Warszawy zaprezentowana w grudniu zeszłego roku, polegająca na zablokowaniu jednomyślności w sprawie neutralności klimatycznej, z zastrzeżeniem, że „jeden kraj członkowski na tym etapie nie może zobowiązać się do wdrażania tego celu", miało umocnić naszą pozycję negocjacyjną, a znowu wyszliśmy na hamulcowych ważnych procesów w UE. Komisja Europejska kładzie teraz na stole bardzo duże pieniądze, więc warto się przyłączyć.
Wirusowy game changer
Gdy w grudniu szefowie państw UE rozjeżdżali się do domów, nikt się nie spodziewał, że za chwilę sytuacja ulegnie gwałtownej zmianie. Kilka tygodni później na kontynent dotarł koronawirus, który pogrążył światową gospodarkę w kryzysie.
W trakcie luzowania lockdownu poszczególne państwa zaczęły oferować antykryzysowe tarcze, by przedsiębiorstwa mogły zachować płynność przy tak gwałtownym załamaniu gospodarczym. Bruksela zrozumiała, że skala pomocy na poziomie całej Unii musi być wyjątkowa. Stąd przygotowano fundusz odbudowy i powiązano go w pewnym stopniu z wieloletnim planem finansowym UE. Do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta