Resetu z USA nie będzie
W relacjach z Waszyngtonem nie mamy nic oprócz nagromadzonej nieprzyjaźni – mówi Fiodor Łukjanow, szef rosyjskiej Rady ds. Polityki Zagranicznej i Obronnej.
Joe Biden zostanie 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Jakie nastroje panują w Moskwie po amerykańskich wyborach?
W zasadzie nie ma żadnych nastrojów. Nic istotnie się nie zmieni, stosunki rosyjsko-amerykańskie są stabilnie złe i niespecjalnie zależą od postaci politycznych. Jedyny pozytywny postęp, którego można oczekiwać, dotyczy porozumienia o dalszej redukcji i ograniczenia zbrojeń strategicznych (New Strategic Arms Reduction Treaty – przyp. red.). Cała reszta pozostanie bez zmian, albo się nawet pogorszy. Zwłaszcza jeżeli chodzi o przestrzeń postradziecką, Biden tu raczej będzie aktywniejszy od Trumpa. A to oznacza, że pojawia się kolejny element drażniący Rosję. Negatywnie może się też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta