Orlen Południe chce być biorafinerią

źródło: materiały prasowe

Dziś największe przychody Orlen Południe zapewnia zakład w Trzebini, w tym zwłaszcza instalacje do produkcji estrów metylowych kwasów tłuszczowych dodawanych do diesla

źródło: Rzeczpospolita

Realizowane i planowane inwestycje mają przyczynić się do mocnej dywersyfikacji oferty spółki o kolejne produkty powstałe na bazie surowców odnawialnych. TOMASZ FURMAN

Orlen Południe, spółka z grupy kapitałowej Orlen, coraz więcej inwestuje w linie technologiczne, dzięki którym zamierza przekształcić się w nowoczesną biorafinerię. Realizowane i planowane projekty skoncentrowane są na terenach wokół należących do niej zakładów w Trzebini (woj. małopolskie) i Jedliczu (woj. podkarpackie). W pierwszej z tych lokalizacji trwają prace przy sztandarowym przedsięwzięciu firmy dotyczącym budowy największej w Europie instalacji do wytwarzania glikolu propylenowego. To produkt ekologiczny i bezpieczny dla środowiska, często stosowany do produkcji żelów i mydeł antybakteryjnych oraz innych środków czystości. Znajduje też zastosowanie w przemyśle spożywczym.

Celem inwestycji w glikol jest m.in. wzmocnienie pozycji Orlenu Południe na krajowym rynku biokomponentów i biochemikaliów. Budowa przebiega zgodnie z planem, który zakłada jej zakończenie w IV kwartale 2021 r. W ramach inwestycji wykonano już montaż głównych konstrukcji stalowych oraz częściowy montaż aparatów na wszystkich instalacjach. Docelowo nowe linie będą wytwarzać 30 tys. ton ekologicznego glikolu rocznie. Dla porównania moce produkcyjne pierwszej, i jak na razie jedynej,...