Czy szczepienia zmienią premiera
Problemy rządu mogą zacząć się dopiero wtedy, gdy wszystkie zamówione dawki dojadą do Polski. System może tego nie wytrzymać.
Rząd usiłuje z opóźnień w dostawach szczepionek – co może zakończyć się klęską Narodowego Programu Szczepień – uczynić dla siebie amortyzator połączony z poduszką powietrzną. W motoryzacji byłoby to niemożliwe, ale w pandemii już jak najbardziej. Na razie rządzący mają fart: nie dość, że winne są złe zagraniczne koncerny, to jeszcze o zaniedbania lub co najmniej o brak umiejętności przewidywania można oskarżyć Unię Europejską. Polski rząd ma zatem ręce czyste. System został stworzony, a szczepionek nie ma. Gdyby nie to, już pewnie wszyscy bylibyśmy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta