Odpowie za donos
Funkcjonariusz z zarzutami za wysyłanie anonimów obciążających kolegów może zostać wydalony ze służby.
Dowód z genetyki – DNA w ślinie na kopertach pozwoliło powiązać policjanta Adama M. (zatrzymanego w marcu) z anonimami, które fałszywie oskarżały funkcjonariuszy z Wydziału Techniki Operacyjnej Komendy Stołecznej, co ujawniliśmy kilka dni temu. Teraz „Rzeczpospolita" dotarła do nowych informacji w sprawie, w której ostatnio nastąpił przełom. Adam M. – jak ustaliła prokuratura – ma stać za trzema anonimami, które godziły w jego kolegów z wydziału.
Oskarżenia o poważne przestępstwa
Anonimowe doniesienia M. miał nadać w marcu 2017 r. w Łęczycy (woj. łódzkie). Zawierały informacje, które fałszywie oskarżały kilkoro policjantów z WTO o różne przestępstwa, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta