Naprawa samochodu to dzieło

Wykonanie dzieła przybiera najczęściej postać wytworzenia rzeczy, lecz może także polegać na dokonaniu zmian w rzeczy już istniejącej, jej naprawieniu, przerobieniu lub uzupełnieniu albo na rozbudowie rzeczy, połączeniu z innymi rzeczami lub dodaniu części składowych. W związku z tym umowa o naprawę samochodu również może być kwalifikowana jako umowa o dzieło.

Tak orzekł Sąd Najwyższy w postanowieniu z 10 marca 2021 r. (II USK 119/21).

Sprawa była rozpatrywana z odwołania płatnika składek od decyzji ZUS, który ustalił, że umowa pomiędzy firmą a wykonawcą dokonującym naprawy samochodu była umową o świadczenie usług, a nie umową o dzieło, w związku z czym osoba ta podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym. Umowa pomiędzy płatnikiem a wykonawcą dotyczyła naprawy dwóch samochodów oraz dwóch przyczep.

Sąd I instancji oddalił odwołanie płatnika, który wniósł od wyroku apelację. Sąd II instancji zmienił zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję ZUS i stwierdził, że wykonawca nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom, ponieważ nie był zleceniobiorcą, a łącząca strony umowa była umową o dzieło. Od tego orzeczenia organ rentowy wniósł skargę kasacyjną. Wskazał, że przedmiotowa umowa nie była umową o dzieło, ponieważ nie wskazywała ona, jakie samochody i przyczepy mają zostać naprawione ani też jaki miałby być zakres napraw – a więc dzieło nie zostało „oznaczone" zgodnie z...