Tragiczne grzybobranie Afgańczyków – koniec dochodzenia
Śmiertelne w skutkach zatrucie grzybami dwóch afgańskich chłopców w ośrodku dla uchodźców było nieszczęśliwym wypadkiem – uznała prokuratura i umorzyła śledztwo.
Dwunastosobowa rodzina przyleciała do Polski 22 sierpnia w ramach ewakuacji z Afganistanu. Mohammed (pracował dla brytyjskiego wojska), jego żona i pięciu synów, dwie siostry, dwóch braci i kuzyn zamieszkali w ośrodku dla cudzoziemców w Dębaku pod Warszawą. Zostali objęci obowiązkową kwarantanną.
25 sierpnia jeden z Afgańczyków zgłosił się do ambulatorium w ośrodku, skarżąc się na ból brzucha i wymioty. Kiedy nazajutrz kierowniczka ośrodka uzyskała informację, że wymiotuje on krwią, pogotowie zawiozło go do szpitala.
Po południu, 26 sierpnia, personel ośrodka rozpytał Afgańczyków i wtedy część z nich – m.in. ojciec i matka chłopców przyznali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta