Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Inflacja i podaż pieniądza tworzą bardzo luźny związek

03 stycznia 2022 | Ekonomia i rynek | Grzegorz Siemionczyk
źródło: Rzeczpospolita

Zdroworozsądkowa teza, że inflacja to zawsze skutek nadmiernego wzrostu podaży pieniądza, jest zbyt prosta, aby mogła być prawdziwa. A gdy pieniądza faktycznie przybywa za szybko, winne mogą być rządy, a nie banki centralne.

 

W rozmowach na temat najwyższej od 20 lat inflacji w Polsce prędzej czy później zawsze pada zdanie, że jest to skutek dodruku pieniądza przez Narodowy Bank Polski. To przecież oczywiste: jeśli ilość pieniądza rośnie szybciej niż ilość dostępnych towarów i usług, to ich ceny też muszą rosnąć. Intuicyjność tej tezy to jedno ze źródeł popularności Miltona Friedmana, najbardziej bodajże znanego szerokiej publiczności ekonomisty drugiej połowy XX w. Ale jego dewiza, że „inflacja jest zawsze i wszędzie zjawiskiem pieniężnym, w tym sensie, że jest rezultatem szybszego wzrostu ilości pieniądza niż produktu krajowego", wśród ekonomistów nie cieszy się dzisiaj dużym uznaniem. Monetaryzm, czyli teoria, wedle której kontrola podaży pieniądza zapewnia kontrolę nad inflacją, jest zbyt prosta, aby mogła być prawdziwa. Rzeczywistość jest znacznie bardziej złożona.

Nieuchwytny pieniądz

Prawdą jest, że podaż pieniądza nad Wisłą w trakcie pandemii gwałtownie wzrosła. Mierzona tzw. agregatem M3, który obejmuje m.in. gotówkę w obiegu, depozyty bieżące w bankach oraz lokaty o zapadalności do dwóch lat, ilość pieniądza w Polsce od marca 2020 r. do kwietnia 2021 r. rosła stale w tempie ponad 10 proc. rok do roku. Największe zwyżki, o 17 proc. rok do roku, NBP odnotował we wrześniu i październiku 2020 r. Po raz ostatni podaż pieniądza szybciej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12156

Wydanie: 12156

Spis treści

Reklama

Zamów abonament