Niemieckie zobowiązania nadal na papierze
Berlin obiecuje Kijowowi dostawy ciężkiego sprzęty wojennego, ale realizacja obietnic idzie jak po grudzie.
Znacznie bardziej energicznie niemiecki rząd podchodzi do uniezależnienia swojego kraju od rosyjskich surowców energetycznych. Tutaj działa niezwykle sprawnie i zdołał już zmniejszyć z 35 do 12 proc. udział rosyjskiej ropy w ogólnym zapotrzebowaniu Niemiec. Udało się to także, chociaż w mniejszym stopniu ,w odniesieniu do gazu, gdzie zanotowano spadek z 55 do 40 proc. Zgoła inaczej jest z decyzjami w sprawie dostaw ciężkiej broni do Ukrainy.
Wprawdzie kanclerz Scholz zmienił już całkowicie zdanie i zapowiedział przekazanie Ukrainie ciężkiego sprzętu w postaci samobieżnych dział przeciwlotniczych Gepard i rozważa dostawę potężnych samobieżnych haubic, ale wszystko dzieje się niezwykle powoli, w oderwaniu od potrzeb frontu w Donbasie.
– Trudno określić jednoznacznie przyczyny takiej opieszałości, ale pewną rolę odrywa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta