Przeklinać Putina
My, socjaliści inspirowani historią Polskiej Partii Socjalistycznej, stoimy murem za ukraińskimi obrońcami ojczyzny – pisze lider Ruchu Sprawiedliwości Społecznej.
Podczas manifestacji pierwszomajowych ujawnił się głęboki rozdźwięk na radykalnej lewicy. Część uczestników protestowała przeciw militaryzmowi, ale nie przeciw rosyjskiej agresji na Ukrainę. Tak jakby napaść zbrojna na sąsiednie państwo nie była skrajnym przejawem militaryzmu. Kiedy się wsłuchać w argumentację tej części lewicy, okazuje się, że niechęć do NATO i USA każe jej w konflikcie rosyjsko-ukraińskim stawać po stronie agresora – Rosji. Wzywając do pokoju, wyrażają pragnienie, aby Ukraina przestała się bronić i jawnie potępiają fakt, ze Zachód dostarcza broń ukraińskim obrońcom ojczyzny...
To prawda, ale…
To prawda, że USA i NATO to agresorzy na usługach wielkich korporacji. To prawda, że za ich sprawą zdążyło zginąć na całym świecie nieporównanie więcej ludzi niż zginęło w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. To wszystko prawda, a jednak nie usprawiedliwia to wojny napastniczej, jaką wszczął Putin, doprowadzając do śmierci tysięcy osób, ludności cywilnej, ale także Rosjan wysyłanych, by ginęli w wojnie z sąsiednim krajem. Ta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta