Należyta staranność nie zawsze konieczna
W przypadku niektórych transakcji zawieranych między pomiotami powiązanymi nie trzeba identyfikować rzeczywistego właściciela. Z tego zwolnienia nie skorzystają jednak niezależni kontrahenci.
Od 1 stycznia 2021 r. rozszerzono obowiązki dokumentacyjne oraz informacyjne w odniesieniu do transakcji kontrolowanych i transakcji innych niż transakcje kontrolowane, jeżeli rzeczywisty właściciel ma miejsce zamieszkania, siedzibę lub zarząd na terytorium lub w kraju stosującym szkodliwą konkurencję podatkową oraz wartość tej transakcji za rok podatkowy, a w przypadku spółek niebędących osobami prawnymi – za rok obrotowy, przekracza 500 tys. zł.
Źródłem szczególnych kontrowersji okazał się zwłaszcza art. 11o ust. 1b ustawy o CIT, który wprowadza domniemanie, że rzeczywisty właściciel ma miejsce zamieszkania, siedzibę lub zarząd na terytorium lub w kraju stosującym szkodliwą konkurencję podatkową, jeżeli druga strona transakcji (kontrolowanej lub innej niż transakcja kontrolowana) dokonuje w roku podatkowym lub roku obrotowym rozliczeń z podmiotem mającym siedzibę lub zarząd w tzw. raju podatkowym.
Niezdefiniowany standard oczekiwań
Możliwości identyfikacji podmiotu będącego rzeczywistym właścicielem, dostępne podatnikowi czy spółce niebędącej osobą prawną, są ograniczone, czego fiskus ma zresztą świadomość. Jak wynika z projektu objaśnień podatkowych w zakresie cen transferowych z 21 grudnia 2021 r. nr 5: Obowiązek sporządzenia lokalnej dokumentacji cen transferowych dla tzw. pośrednich transakcji rajowych, o którym mowa w art. 11o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta