Teraz Rosja dusi producentów chipów
Po pandemii i załamaniu się łańcuchów dostaw producenci chipów mają kolejny ból głowy, a za nimi cała branża nowych technologii. Rosja ograniczyła eksport gazów używanych do produkcji półprzewodników.
Chodzi o gazy określane jako „obojętne” lub „szlachetne”, w tym neon, argon i hel, wykorzystywane do produkcji maleńkich chipów elektronicznych znajdujących się w wielu produktach konsumenckich, od smartfonów po pralki i samochody, a których od miesięcy brakuje. Tymczasem Rosja jest jednym z największych dostawców takich gazów. Państwowa agencja informacyjna TASS poinformowała, że dotknięte wprowadzonymi pod koniec maja ograniczeniami zostały kraje „nieprzyjazne”. A więc te, które nałożyły na Rosję sankcje w odpowiedzi na jej atak na Ukrainę. Przed wojną Rosja i Ukraina łącznie dostarczały około 30 proc. neonowego gazu w przemyśle chipowym – ocenia firma konsultingowa Bain & Company.
Kluczowy neon
Jak zauważa CNN, ograniczenia eksportu pojawiają się w momencie, gdy przemysł półprzewodników i jego klienci zaczęli otrząsać się z najgorszego kryzysu podaży. Np. producenci samochodów w ubiegłym roku wyprodukowali aż o 10 mln mniej pojazdów z powodu niedoboru chipów, ale dostawy miały się zwiększyć znacząco w drugiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta