Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Anioły, które niosły śmierć

05 sierpnia 2022 | Rzecz o historii | Wojciech Kosiewicz
Rekonstrukcja z okazji 400. rocznicy bitwy pod Kłuszynem, do której doszło 4 lipca 1610 r. podczas wojny polsko-rosyjskiej (1609–1618)
autor zdjęcia: Przemek Wierzchowski
źródło: Rzeczpospolita
Rekonstrukcja z okazji 400. rocznicy bitwy pod Kłuszynem, do której doszło 4 lipca 1610 r. podczas wojny polsko-rosyjskiej (1609–1618)
Husaria rzeczpospolitej Instytut Wydawniczy Erica 2014
źródło: Rzeczpospolita
Husaria rzeczpospolitej Instytut Wydawniczy Erica 2014
Radosław Szleszyński w husarskiej zbroi
autor zdjęcia: Marek Kalisinski
źródło: Rzeczpospolita
Radosław Szleszyński w husarskiej zbroi
Rekonstrukcja bitwy Dwóch Wazów, „Vivat Vasa!”, 10 sierpnia 2019 r. We wrześniu 1626 r. pod Gniewem starły się: armia polska prowadzona przez Zygmunta III Wazę i armia szwedzka, którą dowodził król Szwecji Gustaw Adolf
autor zdjęcia: Wojciech Strozyk/Alamy Stock Photo/BEW
źródło: Rzeczpospolita
Rekonstrukcja bitwy Dwóch Wazów, „Vivat Vasa!”, 10 sierpnia 2019 r. We wrześniu 1626 r. pod Gniewem starły się: armia polska prowadzona przez Zygmunta III Wazę i armia szwedzka, którą dowodził król Szwecji Gustaw Adolf

Husaria istniała niemal trzy wieki, a swoje największe triumfy odnosiła w XVII stuleciu. Była to, według opinii wielu, najlepsza i najpiękniejsza kawaleria świata. To ona poprowadziła polskiego królewicza Władysława na tron moskiewski, to ona rozgromiła Turków pod Wiedniem.

Husaria to fenomen, o którym słyszał chyba każdy. Widać to chociażby po popularności filmów, książek czy gadżetów związanych z tą najpiękniejszą kawalerią w historii nie tylko Polski, ale i Europy. Któż z nas nie pamięta polskiej reprezentacji piłki nożnej z motywami skrzydeł husarskich na koszulkach podczas mistrzostw świata rozgrywanych w Niemczech w 2006 r.? Co prawda skrzydła te nie poniosły nas do ostatecznego zwycięstwa, ale do walki zagrzewały na pewno, przynajmniej w wygranym meczu z Kostaryką. Dziś na ulicach polskich miast i miasteczek, a nawet nie tylko polskich, bo również tych, w których mieszka Polonia, nietrudno o „zetknięcie się” z husarzem na koszulce.

Co tak naprawdę wiemy o tej jeździe? Czy czasami husarzy nie mylimy z huzarami, którzy nie byli odziani w zbroje i nigdy nie trzymali w dłoniach kopii? Skrzydlaci rycerze z piórami drapieżnych orłów czy egzotycznych strusi, odziani w skóry wilcze, rysie, a nawet tygrysie i lwie, budzili – i wydaje się, że nadal budzą – respekt.

Siła pasjonatów

– Husaria, gdy istniała, zawsze budziła wielkie uznanie – mówi Radosław Szleszyński z Olsztyna, który skrzydlatą jazdą interesuje się od ponad dwóch dekad. – Nawet...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12336

Wydanie: 12336

Spis treści

Reklama

Zamów abonament