Putinowska Bieriozka. Powrót do czasów ZSRR
Rząd postanowił otworzyć sklepy, w których mogą kupować tylko cudzoziemcy i tylko towary, których brakuje na rynku.
„Pojawią się sklepy niedostępne dla zwykłych obywateli” – napisała wprost oficjalna gazeta rosyjskiej Dumy „Parlamentskaja Gazieta”.
Na razie zostaną otwarte tylko w Moskwie i Petersburgu. W tych „duty free” będzie można kupić papierosy, alkohol, kosmetyki, słodycze, zegarki, biżuterię czy smartfony. W ZSRR istniały również takie sklepy, jednak ich sieć oplatała cały kraj, i nazywały się Bieriozka. Za dolary można było w nich kupić wszystko to, czego wiecznie brakowało w sowieckich sklepach.
Obecnie będzie podobnie, ponieważ w nowo otwieranych sklepach będą sprzedawać towary firm, które po rosyjskiej napaści na Ukrainę zdecydowały się zamknąć biznes w Rosji. Tak jak i w czasach sowieckich będzie można w nich kupić np. papierosy Marlboro...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta