Po pieniądze na węgiel trzeba iść do gminy
Urzędnicy mogą już przyjmować wnioski o przyznanie dodatków węglowych. Nie obędzie się jednak bez problemów – uważają samorządowcy.
Na razie w gminach panuje względny spokój. Dyrektor Biura Związku Gmin Wiejskich RP Leszek Świętalski prognozuje, że konflikty dopiero będą. W gminach ludzie, którzy wymienili kopciuchy, czują się nabici w butelkę.
– Więc dopłacimy z naszych kieszeni te 11 mld zł bez pytania, czy się komuś należy czy nie – mówi były wójt.
Wiele gmin delegowało procedowanie dodatków do OSP. W Niepołomicach spory ruch. Urzędnicy od rana przyjmują wnioski i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta