Autonomiczne samochody będą potrzebowały człowieka
Startupy zajmujące się pojazdami autonomicznymi zebrały dziesiątki miliardów dolarów dzięki obietnicom opracowania aut, które nie będą potrzebowały ludzkiego nadzorcy. To może być miraż.
Głównym założeniem autonomicznych pojazdów jest bezpieczeństwo – komputery i sztuczna inteligencja drastycznie ograniczą liczbę wypadków spowodowanych błędami ludzkimi. Taka nadzieja i cel przyświecają badaniom oraz inwestycjom w pojazdy autonomiczne. Ludzie popełniają błędy, a AI nie.
Jest jednak haczyk. Tworzenie zrobotyzowanych samochodów, które mogą jeździć bezpieczniej niż ludzie, jest niezwykle trudne, ponieważ samosterujące się systemy oprogramowania po prostu nie mają zdolności ludzi do szybkiego przewidywania i oceny ryzyka, zwłaszcza w przypadku nieoczekiwanych incydentów lub „przypadków skrajnych” – pisze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta