Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nasz budżet będzie zależał od tego, ile zapłacimy za energię

03 października 2022 | Życie Regionów | Janina Blikowska
autor zdjęcia: mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita

Jako jednostki samorządu terytorialnego nie możemy sobie pozwolić na spełnianie dyktatu spółek energetycznych, jak Enea, które teraz chcą sobie napchać kieszenie kosztem mieszkańców Radomia czy innych polskich miast – mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia.

We wtorek zdecydował pan o unieważnieniu przetargu na dostawę energii elektrycznej, bo uznał, że oferta spółki Enea była nie do przyjęcia. Dlaczego?

Dlatego, że cena za megawatogodzinę, którą zaproponowała spółka Enea, była bardzo wysoka. To była oferta o prawie 800 proc. wyższa od stawki, według której w tej chwili rozlicza się radomski samorząd.

Przyjęcie takiej oferty wiązałoby się z drastycznym wzrostem kosztów funkcjonowania naszych jednostek. I pozostawiałoby wątpliwość, czy w dalszym ciągu funkcjonowałyby żłobki czy przedszkola, a nawet jak wyliczyliśmy, istniało zagrożenie dla działalności Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.

Kiedy zostanie ogłoszony nowy przetarg na zakup energii elektrycznej? Ma pan jakąkolwiek gwarancję, że kolejne proponowane przez koncerny ceny prądu nie będą nawet wyższe niż te 800 proc.?

Przede wszystkim czekamy na specustawę, którą zapowiedział polski rząd. Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin w poprzedni piątek wczesnym wieczorem wysłał pismo do KPRM-u z założeniami do ustawy, która ma być procedowana lada dzień. A z niej jasno wynika, że maksymalna kwota za megawatogodzinę dla samorządu i instytucji wrażliwych nie powinna przekraczać 618 zł.

Teraz czekamy na projekt tej ustawy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12385

Wydanie: 12385

Spis treści

Reklama

Zamów abonament