Największa klęska armii Kremla
Kilka tysięcy rosyjskich żołnierzy uciekło z Łymanu przed atakującymi Ukraińcami. Nie wiadomo, ilu dotarło do swoich.
– Rosja urządziła w Donbasie farsę pseudoreferendów. A teraz powiewa tam ukraińska flaga – podsumował ofensywę prezydent Wołodymyr Zełenski.
Walki o 20-tysięczny Łyman trwały od chwili wyzwolenia Iziumu. W piątek, gdy prezydent Putin triumfalnie ogłaszał przyłączenie do Rosji podbitych ukraińskich terenów, jego żołnierze zaczęli porzucać stanowiska w Łymanie. Ukraińcy otoczyli ich z południowego wschodu i północnego zachodu, pozostawiając tylko pola szerokie na ok. 1,5 kilometra, którymi można było uciekać.
Dopiero jednak w niedzielne południe Zełenski oficjalnie ogłosił o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta