Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Między dżumą, cholerą i katarem

21 listopada 2022 | Komentarze | Artur Bartkiewicz
autor zdjęcia: Stefan Mleczak
źródło: Rzeczpospolita

Dobrze, że oburzamy się na mundial rozgrywany w Katarze. Bo na co jeszcze bylibyśmy gotowi? Na mistrzostwa w Rosji? Igrzyska w Chinach?

Oburzenie na to, że mundial odbywa się w Katarze, który skorumpował działaczy FIFA, zbudował stadiony kosztem życia tysięcy pracowników z Azji Wschodniej, łamie prawa kobiet i dyskryminuje społeczność LGBTQ+, jest nad wyraz słuszne. Pomyślmy bowiem, do czego mogłoby jeszcze dojść.

Wyobraźmy sobie, że świat nie przejąłby się tym, iż organizatorem mundialu został emirat na Bliskim Wschodzie. Czy byłby gotowy przyznać organizację piłkarskich mistrzostw państwu, które w ciągu kilkunastu lat napadło zbrojnie dwóch swoich sąsiadów,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12425

Wydanie: 12425

Spis treści

Reklama

Zamów abonament