Błąd DNA obala karę śmierci
Sąd Najwyższy uchylił wyrok sądu w Teksasie, który skazał na śmierć Areliego Escobara za napaść seksualną i zasztyletowanie kobiety.
Z akt sprawy wynika, że rzekomy sprawca nie znał swej ofiary, nie było też naocznych świadków morderstwa. W związku z tym śledczy polegali na dowodach kryminalistycznych DNA. W pozwie z czerwca 2022 r. prawnicy Escobara twierdzili, że po skazaniu go na śmierć Teksas odkrył „poważną nieprawidłowość” w swoim laboratorium testującym DNA. To zaś doprowadziło do zamknięcia laboratorium. W 2016 r. audyt wykazał, że niektóre praktyki laboratorium były poniżej norm, powołując się na potencjalne zdarzenie zanieczyszczenia materiałów genetycznych w innych przypadkach.
W odpowiedzi na pozew stan Teksas zgodził się, że były „wadliwe i wprowadzające w błąd dowody kryminalistyczne” w procesie Escobara i zgodził się, że było to „naruszenie jasno ustanowionego prawa dotyczącego rzetelnego procesu”. Sprawa wróci do ponownego rozpoznania.