Wojna w Ukrainie poprzestawiała meble
Napaść Rosji na sąsiada spowodowała szok w naszej gospodarce, utratę źródeł tańszych surowców. I zasiała niepewność w ważnej branży eksportowej.
Mimo kumulacji przeciwności – spadku zamówień, inflacji, drogich surowców i energii – producenci mebli w zeszłym roku wciąż imponowali zaradnością. Nie da się inaczej wytłumaczyć wstępnych szacunków, które wskazują, że 2022 r. najprawdopodobniej udało się branży zamknąć przychodami sięgającymi 65 mld zł. Z pewnością na wyliczenia wpłynęły szybujące ceny wyrobów (czyli inflacja), ale rezultat oznacza utrzymanie poziomu sprzedaży z przedwojennego niezłego 2021 r.
O wielkości dochodów biznesu meblowego od dawna decyduje eksport. Tu także spektakularnego załamania nie było. To pozwala na ocenę, że meble znad Wisły wciąż plasują nas w czołówce liderów światowej produkcji sprzętów domowych.
Choć zabużański Wschód już od dawna przestał ważyć w eksporcie polskich mebli, to dziś i tak ogniskuje uwagę przedsiębiorców. Od 9 stycznia UE definitywnie zamknęła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta