Sekretarzyca mistrza
Czekaliśmy na bardzo dobrą powieść o epidemii, aż wreszcie ją dostaliśmy. I co z tego, że „Segretario” Macieja Hena opowiada o Krakowie z 1496 roku.
Trudno przypuszczać, że ta dość prosta z początku opowiastka zamieni się w przepastną panoramę Europy u progu nowożytności. W pierwszym z dwunastu listów („Segretario” to powieść epistolarna) czytamy bowiem, jak to 23-letnia Gredechin Specht po latach nawiązuje korespondencję z przyjaciółką z dzieciństwa i zaczyna jej opisywać koleje swojego losu.
Od tej chwili wpadamy w nową powieść Macieja Hena bez pamięci. Na prawie 500 stronach odnajdujemy nowe komnaty, szkatułki i sakiewki z pobocznymi wątkami i sylwetkami barwnych postaci.
Zamach na papieża
Historia Gredechin jest niezwykła, ponieważ od kilku lat dziewczyna skrywa się pod męską tożsamością – dla świata jest Georgiem Starkfaustem. Tę ryzykowną przebierankę uczyniła po śmierci ojca. Ryzykowną, bo maskarada mogła się skończyć nawet na stosie. Wszystko to z miłości do nauki, którą Gredechin chciała podjąć, ale dla dziewczyny niepochodzącej ze stanu wyższego było to niemożliwe. W wieku 14 lat obcięła więc warkocz, przypięła sobie do pachwin...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta