Opóźniona refundacja leków
Dmuchanie na zimne i święty spokój Ministerstwa Zdrowia może sporo kosztować i pacjentów, i budżet państwa. Proponowane przez resort rozwiązanie może blokować konkurencję między firmami.
Chodzi o art. 11 ust. 1a, który znalazł się w projekcie zmian ustawy refundacyjnej. „To przepis, który uniemożliwia złożenie wniosku refundacyjnego na lek konkurujący ceną z produktem, któremu wygaśnie ochrona patentowa” – tłumaczą firmy z Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego. „Zważywszy, że rozpatrywanie wniosku trwa do pół roku, opóźni to znacząco wprowadzenie konkurencji na rynek. Przez ten czas NFZ i pacjenci poniosą olbrzymie straty, bo będą płacić wciąż wysoką ceną za lek, podczas gdy po wejściu konkurencji spada ona co najmniej o 25 proc., a czasem o ponad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta