Próby regulacji sztucznej inteligencji
Nadzór światowej agencji nad rozwojem AI mógłby uchronić nas przed rozmaitymi nieszczęściami. Słabością tego pomysłu są jednak realia geopolityczne.
Pomysł prezesa OpenAI, Sama Altmana, by na wzór Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej powołać ciało regulujące rozwój sztucznej inteligencji (AI), jest bardzo inteligentny. I to w dwójnasób. Po pierwsze Altman uznał, że skoro prędzej czy później dojdzie do prób uregulowania AI, lepiej samemu wyjść z jakąś propozycją i mieć wpływ na powstawanie regulacji, niż tylko biernie się przyglądać, jak inni regulują twoją branżę. Dlatego też Altman jeździ po świecie, spotykając...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta