Sztuczna inteligencja rośnie w siłę nad Wisłą
Choć w technologii AI nie gramy jeszcze w globalnej I lidze, to lista polskich firm, które są już rozpoznawalne na świecie, jest coraz dłuższa. Rodzimym algorytmom może pomóc Bruksela.
Eksperci sektora nowych technologii i inwestorzy są zgodni: polski rynek ma sporo do zaoferowania w zakresie zaawansowanych algorytmów. Mamy bazę bardzo zdolnych i cenionych na świecie programistów (nad czym niedawno rozpływał się w komplementach Sam Altman, prezes OpenAI) oraz pierwsze spółki, które wdrażają rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji na szerszą skalę.
Czy uda się nam na fali boomu wywołanego przez ChatGPT przebić z rodzimymi projektami? Analitycy mówią, że będzie trudno, bo konkurencja jest ogromna, a technologie AI wymagają potężnego finansowania, którego nad Wisłą brakuje. Z pomocą polskim firmom mogą przyjść jednak unijne regulacje.
Potencjał i ograniczenia
– O dalszym rozwoju polskiego rynku AI zdecydują dwa czynniki: dostępność kapitału (tu spodziewam się sporej aktywności zarówno ze strony polskich, jak i zagranicznych inwestorów, w tym funduszy VC) oraz planowane regulacje – mówi Jakub Dwernicki, prezes R22, firmy pomagającej automatyzować biznes.
Jak podkreśla, rodzimy rynek może mocno zyskać na wprowadzeniu przez UE przepisów nakładających obowiązek lokalnego przetwarzania danych używanych w modelach AI . Bruksela chce w ten sposób zablokować „wyprowadzanie”...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta