Carlos Alcaraz, czyli tenisista totalny
W piątek w turnieju Roland Garros półfinały mężczyzn, przede wszystkim ten, który skupia uwagę tenisowego świata: Carlos Alcaraz – Novak Djoković.
Hiszpan i Serb zmieniali się ostatnio na prowadzeniu w rankingu ATP, ale dotychczas była to wirtualna bitwa, bo w tym czasie ani razu na korcie się nie spotkali. Ich jedyny mecz miał miejsce wcześniej, w półfinale ubiegłorocznego turnieju w Madrycie wygrał Alcaraz 6:7, 7:5, 7:6.
20-letni Hiszpan pierwszy raz występuje w turnieju wielkoszlemowym jako lider rankingu. Rok temu wygrał US Open i dziś pytanie tak właściwie jest tylko jedno: czy w Paryżu natychmiast wejdzie w buty Rafaela Nadala, który triumfował tu 14-krotnie, czy też starszy o 16 lat Djoković zrealizuje jego kosztem marzenie o 23. wielkoszlemowym triumfie.
Dla Serba to sprawa honorowa: w ten sposób zostałby samodzielnym liderem klasyfikacji wszech czasów (dziś on i Nadal mają po 22 zwycięstwa, a Roger Federer 20).
Nie brakuje głosów, że Alcaraz jest lepszym graczem niż w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta