Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Brazylijska ziemia obiecana

08 września 2023 | Rzecz o historii | Arkadiusz Stempin
Przejęcie ziem dzisiejszej Brazylii przez Pedra Álvaresa Cabrala – na rzecz Portugalii
autor zdjęcia: BE&W
źródło: Rzeczpospolita
Przejęcie ziem dzisiejszej Brazylii przez Pedra Álvaresa Cabrala – na rzecz Portugalii
„Obiad. Rodzina z Rio de Janeiro obsługiwana przez niewolników” – obraz Jeana- -Baptiste’a Debreta z ok. 1830 r.
autor zdjęcia: Jean Baptiste Debret/wikipedia
źródło: Rzeczpospolita
„Obiad. Rodzina z Rio de Janeiro obsługiwana przez niewolników” – obraz Jeana- -Baptiste’a Debreta z ok. 1830 r.
Jedna z zachowanych map (z 1502 r.) pokazująca m.in. drogę do odkrytej przez Cabrala Brazylii
autor zdjęcia: Biblioteca Estense Universitaria, Modena, Włochy
źródło: Rzeczpospolita
Jedna z zachowanych map (z 1502 r.) pokazująca m.in. drogę do odkrytej przez Cabrala Brazylii
„Statek niewolników” – obraz Johanna Moritza Rugendasa z 1830 r.
autor zdjęcia: Johann Moritz Rugendas/wikipedia
źródło: Rzeczpospolita
„Statek niewolników” – obraz Johanna Moritza Rugendasa z 1830 r.

Afrykańscy niewolnicy, od XVIII wieku chłopi, robotnicy, ale też urzędnicy z Europy różnych nacji, konfederaci z wojny secesyjnej, pod koniec XIX wieku także Polacy, w XX wieku polityczni oponenci nazistów i Żydzi, po II wojnie światowej hitlerowscy bonzowie, a w naszych czasach Wenezuelczycy – wszyscy z oczami wbitymi w brazylijski raj.

Pierwsi zza oceanu dotarli tu portugalscy żeglarze, mimo że na ich mapach próżno by szukać wybrzeża brazylijskiego. W ostatnich dniach kwietnia 1500 r. na plażach w okolicach dzisiejszego Porto Seguro naprzeciw przybyszom Pedro Álvareza Cabrala wyszli miejscowi. „Brązowi, nadzy, z łukami w ręce”, donosiło w liście do króla w Lizbonie pierwsze pióro wyprawy, niejaki Pêro Vaz de Caminha. Jeden z Portugalczyków rzucił w kierunku tubylców swoje nakrycie głowy. W odpowiedzi w kierunku Europejczyków „popłynął pióropusz z ptasich piór”, zanotował Caminha. Jakby powiało wymianą poglądów.

Cabral odkrycie zawdzięczał przypadkowi. Portugalczyk tylko dlatego wylądował na wybrzeżu Pindoramy, jak większość Indian określała swój kraj, ponieważ żeglując na dalekim zachodnim Atlantyku, dostał się w zasięg korzystnych wiatrów, choć planował przecież opłynięcie Afryki w przeciwnym kierunku, by dotrzeć do wymarzonych Indii. Cabral nie miał nawet pojęcia, czy kotwicę zarzucił na wyspie, czy na stałym lądzie.

Król przeczytał raport kronikarza od deski do deski, włożył do szuflady, skąd papier trafił do archiwum w Lizbonie. Tam pokrywał się kurzem stuleci i dopiero w 1817 r. wypłynął na światło dzienne – jako pierwszy dokument w historii Brazylii, a zarazem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12668

Wydanie: 12668

Spis treści

Reklama

Zamów abonament