Brak polisy OC może poważnie uszczuplić budżet przedsiębiorstwa
Oblodzone schody do budynku firmowego czy mokra podłoga w sklepie mogą doprowadzić do niemałych szkód. Jeśli ktoś przewróci się i złamie nogę, odpowiedzialność spadnie na przedsiębiorcę, który zaniedbał swoich obowiązków.
Jest coraz chłodniej. W każdej chwili mokre nawierzchnie mogą się zrobić śliskie z powodu mrozu. Może także spaść śnieg. A to wiąże się z ryzykiem, że właściciel nieruchomości zostanie obciążony odpowiedzialnością za szkody typowe dla zimy.
Taka historia przydarzyła się w ubiegłym roku właścicielowi sklepu ortopedycznego. Na oblodzonym chodniku przed sklepem poślizgnął się mężczyzna i złamał nogę. Złamanie było otwarte. Powrót do zdrowia i dobrej formy zajął poszkodowanemu dużo czasu. Przez kilka miesięcy nie mógł pracować. Właściciel sklepu musiał wypłacić mu odszkodowanie, które objęło nie tylko koszty leczenia i rehabilitacji, ale także utracone zarobki.
Żeby w takich sytuacjach nie wypłacać odszkodowania z własnych środków, trzeba wykupić ubezpieczenie OC. Posiadanie takiej polisy jest korzystne także dlatego, że w razie szkody ubezpieczyciel zajmie się weryfikacją zasadności roszczenia, kwestiami prawnymi oraz ekspertyzami, a tym samym odciąży przedsiębiorcę.
Nieprzewidziane zdarzenia
Każda firma jest narażona na ryzyko wyrządzenia szkody, ale nie zawsze jest ono tak samo duże. Znaczenie ma m.in. wielkość podmiotu czy rodzaj prowadzonej działalności. Na przykład firma zajmująca się utrzymaniem dróg w czasie zimy ponosi wysokie ryzyko. Ale bywa i tak, że małe przedsiębiorstwo wyrządza szkodę o dużych rozmiarach, np. uszkadzając instalację wodociągową....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta