Przyszły rok może przynieść ożywienie aktywności inwestorów
Płynność na rynku nieruchomości zacznie się poprawiać wraz ze stabilizacją stóp procentowych EBC i banków krajowych oraz kosztów kredytów – mówi Stuart Jordan, szef na region Europy Środkowo-Wschodniej w Savills.
Jak ocenia pan perspektywy rynku nieruchomości komercyjnych w Europie, regionie Europy Środkowo-Wschodniej, a w szczególności w Polsce? Obserwujemy spadek wartości transakcji inwestycyjnych – czy to przejściowy trend związany z sytuacją makroekonomiczną, wysokimi stopami procentowymi i drogim pieniądzem, czy też mamy do czynienia ze zmianami strukturalnymi – np. wynikającymi z niepewności, czy pracownicy, a co za tym idzie także inwestorzy, w ogóle potrzebują biur?
Z perspektywy globalnej, przy stosunkowo wysokich stopach procentowych, niepewności gospodarczej i zalewających nas od czasu do czasu nagłówkach zapowiadających sądny dzień dla rynku nieruchomości komercyjnych, rekordowo niskie wskaźniki nastrojów inwestorów raczej nie są żadnym zaskoczeniem. Zgodnie z oczekiwaniami inwestorzy byli mało aktywni w III kwartale, w którym globalny wolumen transakcji inwestycyjnych osiągnął wartość 154 mld dol. Był to najgorszy wynik za III kwartał od 2010 r. i oznacza spadek aż o 49 proc. w ujęciu rocznym.
Spośród wszystkich krajów europejskich Wielka Brytania nadal cieszy się największym zainteresowaniem inwestorów – w III kwartale odnotowała inwestycje rzędu 8,5 mld dol., z czego 36 proc. zainwestowały podmioty zagraniczne. Jednak najbardziej odpornym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta