Pracodawca i zajęcie komornicze

Kiedy już pracodawcy uda się ustalić, jaka kwota powinna pozostać do dyspozycji pracownika, wówczas pozostałą część pensji pracownika może przekazać komornikowi zgodnie z danymi wskazanymi w zajęciu komorniczym.

radca prawny, Kancelaria Prawna Goldwin Wesołowski i Wspólnicy

Z początkiem 2024 roku ponownie wzrosła płaca minimalna, co automatycznie spowodowało wzrost kwot wolnych od zajęcia. Wydawać by się mogło, że gdy pracodawca otrzymuje zajęcie komornicze wynagrodzenia pracownika będącego dłużnikiem, obliczenie należnej do wypłaty kwoty jest prostym zadaniem, jednak nie zawsze kwestia ta jest taka oczywista.

Maksymalne limity potrąceń wskazuje art. 87 § 3 kodeksu pracy, zgodnie z którym w przypadku świadczeń alimentacyjnych komornik może zająć maksymalnie trzy piąte pensji, natomiast w przypadku innych należności oraz zaliczek pieniężnych – połowę pensji. Z kolei kwoty wolne od potrąceń uregulowane są w art. 87(1) k.p., gdzie pojawia się pojęcie „minimalnego wynagrodzenia za pracę”.

Generalna zasada jest taka, że nie ma kwot wolnych od zajęcia w przypadku długów alimentacyjnych, w związku z czym pracodawca zawsze obowiązany będzie przelać komornikowi 60 proc. pensji pracownika. Natomiast wątpliwości mogą się pojawić, gdy dług wskazany w wezwaniu komorniczym nie będzie miał charakteru alimentacyjnego....