Polski rynek pracy nie tylko dla Polaków
Zmiany demograficzne powodują, że popyt na pracowników z zagranicy będzie się zwiększał. Niezbędna jest długofalowa polityka migracyjna.
Przemysł, transport i logistyka, budownictwo oraz handel – to cztery sektory, w których najczęściej pracują w Polsce cudzoziemcy. Jak wynika ze statystyk ZUS, pod koniec marca w tych czterech sektorach zarabiała ponad połowa legalnie pracujących w Polsce obcokrajowców (nie licząc osób zatrudnionych przez agencje zatrudnienia).
Łączna liczba cudzoziemców w rejestrach ZUS przekraczała na koniec zeszłego miesiąca 1 mln 138 tysięcy, bijąc nowy rekord w statystykach. Ale nie ostatni – jak wynika z Barometru Gi Group Holding, w lutym prawie co piąta firma w Polsce zatrudniała obcokrajowców (głównie Ukraińców), a prawie 30 proc. planowało ich zatrudniać w tym roku.
Zarówno deklaracje firm, jak i zmiany demograficzne w Polsce wskazują, że pracujących u nas cudzoziemców będzie przybywać. Wpłynie na to zarówno malejąca liczba Polaków w wieku produkcyjnym, jak i pogłębiający się niedobór pracowników w wielu branżach przemysłu, w transporcie czy na budowach, gdzie odchodzących na emerytury robotników z powojennego wyżu nie ma kto zastąpić.
Nie tylko Ukraina
Przybywa więc firm, w których wakaty wypełniają głównie imigranci zarobkowi, w tym coraz częściej przybysze z Azji, Ameryki Łacińskiej i Afryki. Ich napływ znacznie wzrósł po rosyjskiej napaści na Ukrainę, gdy nawet 500 tys....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta