To nie jest kraj dla lewicy
Jeśli miałabym podjąć próbę opisania emocji lewicowych wyborców, sięgnęłabym po rapową frazę Sokoła: „Płaczemy pięścią w stół”.
W wyborach samorządowych lewica nie wygrała ani wśród kobiet, ani wśród robotników, a wydawać by się mogło, że rozpoznaje te grupy jako swój naturalny i pewny elektorat. Mnóstwo uwagi poświęca prawom kobiet, ale przecież też wspierała regularnie protestujących pracowników (np. Solarisa czy firmy Paroc w Trzemesznie) i adresuje przekaz właśnie do nich: sprawiedliwe podatki, czterodniowy tydzień pracy, dostępne usługi publiczne i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta